Czy można pozbyć się kurzajek poprzez nakłuwanie?

Nakłuwanie kurzajek to zabieg polegający na nakłuciu brodawki małą igłą w celu wywołania krwawienia i pobudzenia układu odpornościowego organizmu. Zdaniem wielu ekspertów jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów rozwiązania tego problemu. Ta procedura jest wykonywana w znieczuleniu miejscowym i dlatego jako takie usuwanie kurzajek nie boli. Mało który pacjent zgłasza chociażby minimalny ból pooperacyjny.

Usuwanie kurzajek poprzez nakłuwanie – jakie zalety?

Istnieje wiele metod leczenia kurzajek – wyniki ich efektywności są różne, a zabiegi są często bolesne. Ponadto często wymagają kilku konsultacji. W przeciwieństwie do tego – nakłuwanie to skuteczny zabieg, często działający już po pierwszym zabiegu. Pacjenci mogą zdjąć opatrunek w ciągu 1-3 dni i wrócić do normalnych obowiązków bez jakiegokolwiek przestoju. Co więcej, zabieg ten jest odpowiedni do zastosowania względem wszystkiego rodzaju brodawek, chociaż trzeba przyznać, że najczęściej wykorzystuje się jego moc właśnie jeśli chodzi o kurzajki.

Co jeszcze trzeba wiedzieć zanim zdecydujesz się na nakłuwanie kurzajek?

Jeśli stanie się tak, że niestety, ale pierwsze nakłuwanie nie przyniesie pożądanych rezultatów – zabieg zawsze można powtórzyć, ale nadal można zastosować dowolne inne powszechne leczenie towarzyszące. Jeżeli zastanawiasz się nad tym, czy przygotować sobie środek przeciwbólowy – to prawda jest taka, że na ogół nie jest to konieczne. Warto tutaj zaznaczyć, że po nakłuwaniu kurzajek należy unikać środków przeciwzapalnych, ponieważ istnieje teoretyczna szansa, że ​​może to zmniejszyć odpowiedź immunologiczną organizmu na leczenie. Jeśli chodzi o skuteczność nakłuwania jeszcze do niedawna było bardzo mało informacji na temat wskaźników sukcesu. Jednak coraz częściej pojawiają się informacje zwrotne o osobach, u których doszło do całkowitego ustąpienia występowania kurzajek, jak również o pacjentach, którzy odnotowali zmniejszony rozmiar i ból. Co ważne, nie odnotowano infekcji pooperacyjnych ani blizn i jeśli chodzi o skutki uboczne, zgłaszano jedynie łagodne objawy – siniaki, bądź niewielki dyskomfort.